środa, 4 marca 2015

A rok temu...

Rok temu na świat przyszła Nuka... 



Nie mam pojęcia kiedy to minęło, ale 10 miesięcy jesteśmy już we trójkę... 

Owszem, miał być drugi pies. Ale nie wtedy, miał być z hodowli, konkretne skojarzenie, konkretni rodzice, konkretna rasa... Jednak te marzenie na spełnienie musi jeszcze trochę poczekać... 4 maja zjawiła się u nas Nuka. Odważna, słodka, energiczna... wspomniałam, że słodka? ;)


Zauroczyła mnie całą sobą. Najsłodszy szczeniak na świecie!! ;) Kochający wszystko i wszystkich wokół!











No i co... powie mi ktoś gdzie mój mały szczeniaczek? ;)
Żyj w zdrowiu, szczęściu, bądź zawsze tak samo mądra :P, no i tak samo słodziutka! ♥ 


6 komentarzy:

  1. Ma urodziny? Wszystkiego najlepszego! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka i duuużo kiełbasek dla Nuki :))
    Zawsze ciekawiło mnie jak takie dwa duże psiaki utrzymujesz na smyczy :D Mi przy pierwszym lepszym pociągnięciu wyrwałoby prawdopodobnie rękę... ;D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :))
    http://kundelkowelove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie ładnie chodzą na smyczy także jest ok, ale zawsze zdarza się jakaś sytuacja i jest ciężej, ale da się ogarnąć :P

      Usuń
  3. O rany, 100 latek! <3
    Uwielbiam duże psy! Ma super sylwetkę. Zawsze chciałam mieć taką dużą, puchatą kulkę w domu, która wyrośnie na dużego, silnego, ale tak samo słodkiego i delikatnego psa :)
    http://maniolowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. O jaki mały bąbelek! 100 lat. Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepszego! Jest rozkosznie słodka :)
    MY BLOG

    OdpowiedzUsuń